czwartek, 22 sierpnia 2013

Zjazd rodzinny

Witajcie w ten piękny, słoneczny dzień :) 
W kilku słowach to tak :
-zjechała się prawie cała rodzina
-jest głośno, wesoło i tłoczno :)
-nawet zwierzaki w postaci pies i papugi sztuk 2 dają do wiwatu :) 
A to wszystko dlatego, że zbliżają się chrzciny najnowszego członka rodziny, naszego kuzyna :) 
Trzeba ustalić kto, gdzie, kiedy i po co :D 
30 sierpnia THIS IS US !
Jakąś wielką fanką One Direction nie jestem, ale lubię ten zespół i zamierzam wybrać się na film razem z przyjaciółką.

 


 
 
  
 

Planuję sobie kupić którąś z bluz, tylko jeszcze nie wiem którą, jaką proponujecie? 

niedziela, 18 sierpnia 2013

Shrek

Witajcie w tą piękną, słoneczna niedzielę :*
Dzisiaj chyba się wybiorę z tatą na mecz :D Nie ma co siedzieć w domu w taką pogodę i  trzeba gdzieś wyjść :D 
Ah trzeba wykorzystać te ostatnie chwile wakacji :)
Ostatnio zrobiłam moje ulubione ciasto Shrek, uwielbiam je po prostu <3
Jest to ciasto warstwowe i trochę czasu trzeba przy niem spędzić, ponieważ żeby zrobić kolejną warstwę trzeba czekać aż ostygnie kolejna. Na szczęście uwielbiam piec i mi to nie przeszkadza :D 

Przepis

Biszkopt:
5 jajek
5 łyżek mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
4 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki oleju

Masa zielona:
1 duża butelka zielonego (900ml) napoju typu Kubuś (u mnie o smaku bananów i kiwi)
3 budynie śmietankowe

Masa śmietanowa:
500 ml śmietany 30%
2 zielone galaretki agrestowe

Dodatkowo:
2 opakowania delicji ja dałam wiśniowe
2 zielone galaretki agrestowe

1. Oddzielamy białka od żółtek, białka ubijamy ze szczyptą soli. Dodajemy żółtka, potem porcjami cukier i olej. Na koniec zaś dodajemy przesianą mąkę wraz z proszkiem do pieczenia i całość delikatnie mieszamy drewnianą łyżką. Pieczemy w 180 st. C ok 35 min. Biszkopt studzimy.
2. W 1 szklance soku mieszamy budynie, resztę soku zagotowujemy. Po zagotowaniu gotujemy tak jak zwykły budyń. Gorącą masę wylewamy na biszkopt.
3. Na jeszcze ciepłej masie układamy delicje biszkoptem na dół.
4. Dwie zielone galaretki rozpuszczamy w 1 szklance wrzątku, studzimy. Śmietanę ubijamy, a następnie wlewamy zimną, tężejącą galaretkę. Masę wykładamy na delicje.
5. Dwie zielone galaretki przygotowujemy w 500 ml gorącej wody, odstawiamy do wystudzenia. Lekko tężejącą galaretkę wylewamy na wierzch ciasta.
6.Ciasto wstawiamy do lodówki.

 

wtorek, 13 sierpnia 2013

Obecność

Hej!

Ostatnio byłam w kinie na filmie pod tytułem "Obecność", przyznam szczerze, że pierwszy raz oglądałam horror w kinie i chyba ostatni xD 
Nie powiem, że nie ale bałam się, film straszny, mocne efekty i ogólnie moje odczucia co do tej wyprawy do kina są jak najbardziej pozytywne ;)


No i jeszcze, to dotarło do mnie moje hula-hop z allegro :)
Wygląda ono mniej więcej tak, kręciłam nim już wczoraj i muszę powiedzieć, że strasznie wszystko mnie boli, siniaków jako tako nie mam (jeszcze) ale przez te wypustki "masujące" bolą mnie mięśnie. Mimo to cieszę się, że mam kolejny powód do ćwiczeń ponieważ bawię się przy tym ^^
Na dzisiaj to tyle pa pa :*

niedziela, 11 sierpnia 2013

Aktywne wakacje :D

Hejka!
Wczoraj i dzisiaj byłam na wycieczce rowerowej, trochę kilometrów przejechaliśmy, a czuję się wspaniale
Piękne widoki i pogoda na szczęście dopisuje ! 
Polecam każdemu taki wypad na rowery :)
 

Do tego codziennie chodzę na długi wieczorny spacer i ćwiczę w domu :D 

A po południu  dla relaksu pewnie zabiorę się za  książkę :D 
Właśnie zaczęłam czytać "Harry Potter i Komnata tajemnic"  
Seria tych książek nigdy mi się nie znudzi :D

 

czwartek, 8 sierpnia 2013

Opalenizna

Hej!
Jak Wam mijają wakacje? Znowu mam luki w dodawaniu postów ale naprawdę, ten wakacyjny czas jakoś szybciej ucieka :/ Zwłaszcza przy dobrej zabawie :)
Wczoraj wybrałam się z przyjaciółkami na nowo wyremontowany basen w naszym mieście i było naprawdę super :)
Było gorąco, ale jakoś nie przypasowała nam pogoda bo co jakiś czas zachodziło słońce i nie mogłyśmy się opalić :)
Ale co tam, grunt to dobra zabawa.
Oooo Marzenie *.*

Jak już wspominałam, znowu ćwiczę i jestem bardzo zadowolona bo przetrwałam kolejne 10 dni ćwiczeń przy tym upale :)
Ahaa no i żeby dodatkowo wzmacniać mięśnie, zamówiłam sobie hu
la-hop z masażerem czy jak to tam się nazywa :p Powinno dzisiaj do mnie dotrzeć ^^
Jak na dzisiaj to tyle a już jutro recenzja filmu :*

sobota, 3 sierpnia 2013

Książki




Witajcie! 
Przez te wakacje nie rozstaję się z moim wentylatorem, jest strasznie gorąco  :D 
Dzisiaj wybrałam się na wycieczkę rowerową było naprawdę świetnie :D Polecam każdemu wycieczkę rowerową, można miło i aktywnie spędzić trochę czasu z rodzinką albo przyjaciółmi :D 

Ostatnio w bibliotece wreszcie dorwałam książki 2 i 3 część cyklu "Szeptem".
Pierwszą część przeczytałam już bardzo dawno i czekałam na dwie kolejne i w końcu zupełnie przypadkiem odnalazłam je w bibliotece :)

 „Crescendo” to kontynuacja bestsellerowej powieści Becki Fitzpatrick „Szeptem”
Patch to wielka miłość Nory. To także jej Anioł Stróż. On uratował jej życie, ona wyrwała go z otchłani potępionych. Są sobie przeznaczeni. Jednak Patch wydaje się zamieszany w niewyjaśnioną śmierć ojca Nory. Dziewczynie grozi śmiertelne niebezpieczeństwo…
Książka jest świetna, szybko się ją czyta. Trzyma w napięciu do ostatniej chwili :) Polecam 


"Cisza" to trzecia część bestselerowego cyklu o miłości nastolatki i upadłego anioła.
Nora budzi się w zupełnie obcym świecie. Nie potrafi sobie przypomnieć wydarzeń z kilku ostatnich miesięcy. Jedynym pomostem łączącym ją z przeszłością jest powracające wspomnienie czarnych, magnetycznych oczu...