Hejo !
Uffff wreszcie trochę odpoczynku, strasznie męczący tydzień :/
Kocham weekendy, przynajmniej mogę się wyspać :)
Zrobiłam ostatnio ciasto miało być krówkowe, ale okazało się, że to miodownik :)
SKŁADNIKI NA CIASTO:
- 50 g masła lub margaryny, temp. pokojowa
- cukier waniliowy ( ok. 8 g )
SKŁADNIKI NA MASĘ:
- cukier waniliowy ( ok. 8 g )
- 2 łyżeczki żelatyny w proszku
DODATKOWO:
- 1/2 puszki masy krówkowej ( kajmak )
- 100 g orzechów włoskich, posiekanych
Wszystkie składniki na ciasto przekładamy do miski i łączmy. Następnie wyrabiamy przez chwilę, aż ciasto będzie jednolite.
Formę ( 26×20 cm ) lekko
smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto przekładamy
do formy i wyrównujemy ( możemy także podzielić, je na dwie części i
upiec osobno ). Pieczemy w temp. 180 C przez ok. 15 min. do lekkiego
zarumienienia skórki. Ostudzone ciasto przekrawamy nożem strunowym lub
zwykłym.
Żelatynę rozpuszczamy w 2
łyżkach gorącej wody i odstawiamy. Śmietankę ubijamy na sztywną masę.
Pod koniec dodajemy cukier puder, cukier waniliowy oraz stopniowo
rozpuszczoną żelatynę. Masę przekładamy na płat ciasta i przykrywamy
drugim płatem, lekko dociskając.
Puszkę z masą kajmakową
wkładamy do lekko gotującej wody i ogrzewamy, aby lepiej się
rozprowadzała. Gdy masa jest już lekko płynna rozprowadzamy ją na
wierzchu ciasta i posypujemy orzechami. Ciasto wkładamy do lodówki na
min. jeden dzień, a najlepsze jest po 3 dniach, ponieważ ciasto zaczyna
mięknąć. Smacznego.
Na zdjęciu są 2 kawałki ciasta złączone, ponieważ jak brałam do pudełka to nie miałam miejsca i położyłam jeden na drugim i się skleiły :) Ale ciasto jest pyszne :D
Upiekłam też pyszne muffinki z czekoladą :P
Składniki na 12
- 2 szklanki mąki
- 2/3 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka mleka
- 100 g masła (do roztopienia)
- 1 jajko
- czekolada (najlepiej trochę białej i mlecznej)
Krok 1.
Przygotowuję wszystkie składniki. Masło (lub margarynę) rozpuszczam w rondelku i odstawiam by lekko przestygła.
|
|
Krok 2.
W jednej misce łączę składniki suche (mąka, proszek, cukier) w
drugiej mokre (jajko, rozpuszczone masło, mleko). Następnie przesypuję
suche do mokrych i mieszam. Nie musi być dokładnie, w muffinkach grudki
są wskazane.
|
|
Krok 3.
Czekoladę kroję na drobniejsze kawałki. I dodaję do ciasta, mieszam lekko.
|
|
Krok 4.
Wlewam ciasto do papilotek, którymi wyłożyłam formę muffinkową.
Wlewam do wysokości 2/3. Wstawiam do
piecyka na 20 minut na 200 C.
Szperając w internecie napotkałam bardzo ciekawe zdjęcie :)
|
Piesek jest śliczny *.*
Aż już chce się świąt :)