czwartek, 6 grudnia 2012

Ciepełko ...

Dzisiaj był wspaniały dzień :) Wszystko było idealne. Aż nie umiem pisać z sensem. Wszyscy dostali prezenty, śmiali się, a niektórzy nawet się przytulali <3 Dzisiaj dosyć krótko, bo jak mówiłam nie potrafię napisać czegoś sensownego. Pokażę Wam co dostałam na klasowe Mikołajki: Termofor w sweterku :D

Na początku nie za bardzo wiedziałam jak go "uruchomić" ale w końcu udało mi się zgiąć tą płytkę w środku i zaczął wydzielać ciepełko :) Przyjaciółka, która mi to podarowała powiedziała, że były też inne wzory np.: z serduszkiem ale uznała, że wtedy w tym serduszko trzeba by było napisać literkę pewnego imienia :D Moja wariatka :* Co byśmy zrobili bez tych naszych Najlepszych przyjaciół?
Do jutra: arancione...:*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz